Hej! Dzisiaj witam Was kolejną świetną piosenką, którą uwielbiamy
słuchać razem z Natalką! Mam dla Was post z serii „Album” pełen kwiatów i zapraszam do oglądania zdjęć z ostatnich
moich sesji. Wiosna Wiosna Wiosna ach to ty!
Witam Was po tej dłuższej przerwie nową notką, świetną
piosenką i dobrą energią!
Dzisiaj mamy Wielkanoc! Więc
chciałabym Wam życzyć wesołych Świąt, spędzonych w miłej atmosferze rodzinnej,
smacznego jajka na Wielkanocnym stole! Aby te święta Wielkanocne wniosły do
Waszych serc wiosenną radość i świeżość, pogodę ducha, spokój, ciepło i
nadzieję.
Z Brysiem się bardzo zaprzyjaźniłam! Natalka z rodzeństwem codziennie
wychodzą na dwór po parę razy i zawsze razem się bawimy! Jest wspaniale!
Wczorajszy dzień spędziliśmy całą
rodziną na świeżym powietrzu! Odbyło się poszukiwanie pod krzaczkami słodkości
zostawionych przez samego Króliczka Wielkanocnego!!!To było drugie takie poszukiwanie na podwórku
Mateuszka, lecz rok temu był jeszcze taki malutki, i nic nie pamiętał, w tym
roku bardzo mu się to podobało, ponieważ był jak ten podróżnik, który poszukuje
skarbów. Chodził z koszyczkiem po podwórku od krzaczka, do krzaczka,
rozglądając się czy przypadkiem nie ma tak jakiś prezentów J Nawet Bryś znalazł pod
krzaczkiem coś dla siebie – czekoladowe jajeczko J
Zabawa była bardzo udana!
Teraz zostawiam Was w tej
świątecznej atmosferze i zapraszam do oglądania zdjęć z wczorajszego dnia :*
Jest styczeń, środa wieczór… Moja pani z panem pojechali
gdzieś… Akurat tego dnia bardzo dużo myślałam o Kokusiu. Tęsknię za nim
strasznie…mimo, że już trzy lata go nie ma przy mnie L Po jakimś czasie moi państwo wrócili, ale nie
sami lecz z jakimś dziwnym ‘’futrzakiem’’
!!! Tak za bardzo to się nie zdziwiłam, bo pomyślałam, że to jakaś nowa
maskotka- zabawka dla Natalki i jej rodzeństwa, tylko dziwne, że moja pani do
tego futrzaka mówi... Wyszłam na dwór i spojrzałam w okno. Ujrzałam tą samą
maskotkę co w garażu tylko tym razem się ruszała! Okazało się, że to nasz mały
piesek! :D nie wierzyłam we własne szczęście, bo wszystko
wskazywało na to, że chyba mam brata! Następnego dnia rano wyszłam na dwór, a tam
czekał już na mnie Bryś z moją panią. Mały
piesek taka mała maskotka, a raczej taki
słodziak, że tylko go całować :D Od razu podbiegłam do niego! Nie wiem, czy to
dziwne, czy nie… Ale czułam jakbym go znała już od dawna!!! J
Od razu się zakolegowaliśmy. Kokuś był tak samo wspaniały, inteligentny oraz
szalony! Taki jedyny w swoim rodzaju! Bryś z charakteru jest bardzo podobny do mojego Kokusia, … Uwielbiam
go! Jest super bratem! i tak zostanie ;) i wreszcie mam rodzeństwo J nikt nie powinien być
sam jeden jak palec, teraz mamy siebie JJJ Bryś i ja J
Bryś i Szira! Brzmi to bardzo fajnie J
Wiecie co, teraz czekam na wiosnę JJJ a po wiośnie będzie
lato – a to czas kiedy moja kochana Natalka i jej rodzeństwo spędzają całe dnie
aż do nocy na podwórku razem ze mną, a
teraz jeszcze z Brysiem JJJ
No co to za zima?! Raz jest biało, raz zielono! No ja wole jak jest biało. To o zimie będzie.
Uwielbiam jak jest biało, pełno śniegu. Moja Natalka lepi bałwana ze swoim rodzeństwem, bawi się ze mną częściej na podwórku, a moja pani w piękną białą zimę uwielbia jeździć z całą rodziną na plażę, czego w wielkie letnie upały nie za bardzo lubi :) Wtedy zawsze zabierają mnie ze sobą :))))) Jak ja kocham te nasze rodzinne wyprawy. Plaża zawsze jest pusta, albo prawie pusta, należy tylko do nas. Mogę biegać ile chcę! A widoki są takie, że zapierają dech w piersiach. No i jest biało, wszędzie biało.
Na dole kilka migawek do obejrzenia z moich ostatnich zimowych sesji, bo obecnie znów trochę zielono i trochę szaro i ciągle pada deszcz ;***
Ahhhhh…. Ta jesień… To moja ulubiona pora roku! Jestem
jesiennym owczarkiem J
- 5 października mam urodziny i całą rodzinką je świętujemy, jesień to idealny
czas na długie spacery, uwielbiam ten klimat spadających liści i zmieniających się kolorów, nawet samotność mi
tak już nie doskwiera J
Natalka wdrożyła się już na dobre w obowiązki nowej szkoły i ma dla mnie więcej
czasu J
W listopadzie zaczynają się pierwsze przygotowania do Św. Bożego Narodzenia, które
uwielbiamy z całą moją rodzinką JMoja Pani
wypieka ogromne ilości pierników, i zawsze jakiś smakołyk ląduje u mnie w misce ;) W tym niecierpliwym
oczekiwaniu na Święta delektuję się cudowną jesienią J moje podwórko o poranku we
mgle wygląda przepięknie JA teraz w tym wspaniałym klimacie
spadających liści i zmieniających się kolorów zapraszam Was do oglądania zdjęć
z mojej ostatniej jesiennej sesji JJ buziaki