Jak pies z kotem

.

piątek, 21 lutego 2014

Dęblin - fajne wspomnienia...



Hej moi Kochani...

  Ostatni post był o Walentynkach, ale dzisiaj mam dla Was kolejną historię...Też trochę z miłością w tle… :

Zanim trafiłam do mojej rodziny, moi Państwo mieszkali w Dęblinie. To jest w centrum Polski.

Dęblin jest  znany ze " Szkoły Orląt ". To małe miasteczko w , którym wychowała się moja człowiecza przyjaciółka Natalka... Moi Państwo mieszkali w tej małej miejscowości siedem lat obok lotniska. Trochę huku było... No ale i tak było podobno fajnie...

Gdy miałam zaledwie rok, to moja rodzinka zabrała mnie , do Dęblina, aby pokazać mi różne miejsca gdzie wychowywała się Natalka i  abym poznała początki moich bliskich.

Jak już byłam w tym Dęblinie to bardzo mi się tam podobało, dużo miejsca było do szaleństw aż zdarzyło mi się pobiec za samolotem... Tak nagle usłyszałam huk samolotu przy starcie, no i tak jakoś samo wyszło...  I  biegłam, biegłam i jeszcze trochę  biegłam, aż jacyś panowie pobiegli za mną , coś krzyczeli , to ja pomyślałam że chcą się ze mną bawić jak Natalka, (ona za mną biega, a ja uciekam ) no ale nie...

Oni mnie gonili bo chcieli żebym zeszła z pasa startowego, nagle wydarzyło się coś niesamowitego… Do mojej pogoni za samolotem dołączył inny owczarek niemiecki. Szybko uświadomił mi, że w tym miejscu nie można uprawiać maratonu i żebym szybko pobiegła za nim, on pokaże mi piękne miejsce… Zabrał mnie do parku z alejkami, w którym były róże, jezioro z liliami i przepiękny pałac… Chodziliśmy tymi alejkami to samego wieczora. Potem Natalka powiedziała mi, że jak była mała często tam spacerowała ze swoją mamą, podziwiały pałac, róże i bawiły się na wyspie na jeziorku… Że tego miejsca do dziś jej brakuje, że park wyglądał pięknie jesienią, zimą, wiosną i latem J i że warto pomyśleć, żeby tam jeszcze wrócić, choć na spacer…. J

Z buziakami, Wasza Szira :*





                                                                     Ja w Dęblinie.... :)


Ja z Natalką w Dęblinie, latem...
 
 
 
Zdjęcia z albumu wspomnień, tak mi się spodobały, że musiałam je tu wkleić...

Pokazy, Natalka będzie latać!!!!
 
 

Przygotowania do lotu...
 
 

Jesień
 
 

Zima
 
 

Wiosną...



 

1 komentarz:

  1. Witam serdecznie !!! Dzisiaj 12 kwietnia... liczba wyświetleń 1846... Fajny wynik... widać, że dużo osób TU zagląda... Pewnie Natalka jest zadowolona, buziaki wiosenne, słoneczne przesyłam, Gabrysia!!!

    OdpowiedzUsuń