Jak pies z kotem

.

środa, 13 sierpnia 2014

Nie zapomnę go.... / Kocham go !!! Jackson / Garfild


Parę dni temu straciliśmy Jacksona. W czwartek rano jakiś pies go pogonił i Jackson uciekł. Bardzo rozpaczałam za nim, bo niedawno się pogodziliśmy na dobre, a tu taka strata … Uważam, że Jackson uciekł temu psu, ponieważ był bardzo sprytny i umiał wchodzić na drzewa. Pocieszam się, że znalazł nową rodzinę…  ja zanim się pozbierałam po utracie przyjaciela, zajęło mi co najmniej trzy dni.  Już się polubiliśmy, żyliśmy w zgodzie i leżeliśmy razem na trawie, Jackon mi ufał i to pewnie uśpiło jego czujność na obce psy L nie zapomnę go nigdy, bo to był mój pierwszy koci przyjaciel.

A teraz tadaaaam J  MAMY NOWEGO KOTKA :D  wabi się Garfild , jest słodziudki, malutki,  ma niecałe dwa miesiące J J J  Już go KOFFAM!!

To ostatnie wspólne zdjęcie Jacksona ze mną...

Nasz nowy kotek - Garfild <3 :*

 
 
 

1 komentarz: